Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Batory na plenerowej wystawie w Warszawie

infoship
08.07.2019 17:00
0 Komentarzy

Fotografie i fragmenty wspomnień osób podróżujących do Ameryki transatlantykiem „Batory” można zobaczyć na plenerowej wystawie w Warszawie. Ekspozycja przybliża historie osób, które często decydowały się na tę podróż „w jedną stronę”.

MS „Batory” to legendarny polski transatlantyk, który pływał od 1936 do 1969 r. między Gdynią a Ameryką Północną. Plenerowa wystawa „Marsz, marsz Batory” jest pokłosiem projektu zrealizowanego dla Archiwum Historii Mówionej Domu Spotkań z Historią przez Barbarę Carillot i Aleksandrę Karkowską oraz powstałej na tej podstawie książki pod tym samym tytułem.

Historia wystawy

„Spotkałyśmy się z ponad 50 osobami mieszkającymi dzisiaj w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie lub Polsce, które płynęły +Batorym+ jako pasażerowie albo członkowie załogi i opowiedziały nam swoje historie związane z podróżą. Mówili dlaczego się na nią zdecydowali, jak wspominają sam pobyt na statku i co ich spotkało po zejściu na amerykański ląd” – opowiadała PAP współautorka książki, kuratorka wystawy Barbara Carillot.

Na eksponowanej na stołecznym skwerze ks. Jana Twardowskiego wystawie znalazły się fotografie z osobistych zbiorów pasażerów „Batorego” uzupełnione o cytaty z ich wspomnień. „Najbardziej nas interesował wątek podróży +w jedną stronę+, opuszczenia kraju na zawsze – jak wówczas sądzili – i podróży do USA czy Kanady” – relacjonowała Carillot.

Na fotografiach można zobaczyć pasażerów tuż przed wypłynięciem na tle statku, żegnające ich na nabrzeżu tłumy, „Batorego” i podróżnych podczas samego rejsu oraz pasażerów już u celu podróży. „Jest taka symboliczna fotografia, na której jest Góral w tradycyjnym stroju rozmawiający na pokładzie statku z Indianinem, który był mechanikiem, również noszącym tradycyjny strój z pióropuszem” – mówiła kuratorka ekspozycji.

„Chciałyśmy poprzez tę wystawę pokazać, że obecnie ta komunikacja jest dużo prostsza, a wtedy ludzie wsiadali na +Batorego+, patrzyli na horyzont i nie wiedzieli co będzie po drugiej stronie oceanu. To taki hołd dla tych wszystkich, którzy się odważyli, by zmienić życie, którzy popłynęli na emigrację. Wystawa tworzy rodzaj opowieści o poszczególnych etapach podróży – wypłynięcia z portu w Gdyni, podróży oceanicznej, chwil na statku, dopłynięcia do Nowego Jorku czy Montrealu” – dodała Carillot.

Wystawa „Marsz, marsz Batory” będzie czynna do 19 lipca. (PAP)

Komentarze